Słów kilka tylko, bardzo szczątkowo bo zdjęć będzie dużo (i to znów będą i te mniej dobre).
Prezentowo bo maleńkie zamówienie się zrobiło, breloczki sztuk dwie, oba dla Panów więc 'Kwiatki, Bratki i Stokrotki... ' zostały na łące ;)
a tu pojawią się:
|
zespołowo: odsłona pierwsza |
| |
pleckowo |
Kolejną dużą serią zdjęć opatrzone są 'naczekoladowe okładeczki'
Robiłam je raz pierwszy zatem muszę się troszkę pochwalić - bo wyszły... dobrze ;)
|
w komplecie |
|
w bliskości |
|
we wnętrzu ;) |
|
jedyna bardziej kobieca ;) |
wyśmienicie może nie, ale dobrze wyszły.
Zaległości ciągle się produkują nowe, pomysły w głowie się już niemal nie mieszczą... ale dziś to nie najlepsza chwila by się nimi dzielić.
Te okładki są cudne!:)
OdpowiedzUsuńI skrywają takie pyszności w sobie... :)