Frywolitkowej przygody dalszy ciąg już teraz opatrzonej także fotografią która czekała na ujawnienie się :) a na ujawnienie jej i ja czekałam :)
Otóż:
w pierwszej kolejności BROSZKI wykonane na filcu :)
A dalej ozdoby do włosów:
I symbolicznie tylko kolczyki z frywolitkowej koronki:
Korzystając z radosnego wolnego dnia uciekam sprzed komputera chwytając każdą wolną chwilę ;)
Pozdrawiam :)
piękne! najbardziej podoba mi się ta fioletowo różowa ;-)
OdpowiedzUsuńa mnie się podobają zdjęcia frywo na włosach!
OdpowiedzUsuńpamiętna sesja ;)
Broszki są prześliczne!!!
OdpowiedzUsuńCieszy, że zyskały Twoją uwagę :)
OdpowiedzUsuńCieszy także fakt iż mimo braku nowych informacji na blogu Ktoś tu jeszcze zagląda :) Dziękuję :)
Broszka z pierwszego zdjęcia skradła moje serce- jest PRZEPIĘKNA!! =D
OdpowiedzUsuńDziękuję - cieszy :)
Usuń