Wiosennie - WRESZCIE nieco zdjęć wiosennych:
mlecze - zachwycają mnie intensywnością żółci i są tak POWSZECHNE:) |
Stokrotki - pod balkonowe :) Lubię bardzo! |
Nie znam prawdziwej nazwy tego 'krzaka' drzewa - dla mnie to 'migdałek' |
Także w tym przypadku nie znam nazwy tych kwiatków - ale zachwyciła mnie ich zieloność i fiolet. |
Bardzo czekam zawsze na moment ten by zdjęć porobić dużo, by wreszcie słońce nie kaprysiło i radość dawało by biegać z Zygmuntem wszędzie :)
A twórczo ogrom znów filcowy - ciągle powstają :)
I kilka jeszcze nieco innych - kontynuacja Małej Mi także w kolorze:
I w ostatnich zdaniach - choć w słowa jestem dziś niezwykle uboga - inaczej ze zdjęciami, ale w ostatnich słowach :) skrót z jednego dnia - jednego dnia mego życiowo- pokojowego bałaganu :)
Otóż stanęłam pewnego popołudnia w swoim MALEŃKIM (to ważna informacja dla dalszej wypowiedzi) pokoiku, rozejrzałam się wokół i ujrzałam:
1. Literaturę do pracy - bo się pisze, z lewej strony biurka skrupulatnie zbierane książki do magisterskich zdań powstania.
2. Zamówione rozpoczęte frywolitkowe kolczyki - odpoczywały na stoliczku po prawej stronie pokoiku.
3. Filcowy fioletowy naszyjnik - wreszcie mój własny (i pewnie dlatego tak długo powstaje). Zgromadzone fiolety na podłodze w okolicy stolika - co widać też na ostatnim foto.
4. Zgromadzone w innym końcu włóczki i pierwsze próby szydełkowe. Rety jak się cieszę że się WRESZCIE udaje.
5. Ostatni kąt- przybiurkowo - tu gromadzi się album - powstają kolejne jego strony (czas najwyższy!)
Żałuję że tamtego dnia nie zrobiłam także bardziej ogólnego rzutu na pokój - bo lepiej by to zobrazowało jak wiele można mieć ' rozpoczętych' prac na tak małej przestrzeni :)
Sama siebie zadziwiam w tych twórczych zamroczeniach :)
Lepiej wtedy gości nie przyjmować - bo gdzie? :)
Pozdrawiam wieczornie z zapachem z za okna - bzu mieszającego się z zapachem deszczu :)
>|<
ja chcę takie kolczyki z małą Mi!!! ile one kosztują?
OdpowiedzUsuńsuper:-)))
te kolczyki z mała Mi są świetne!!
OdpowiedzUsuń